Justyna Wiśniewska

Kiedy nadchodzi lato, zaczyna się czas wakacyjnych wyjazdów, wieczornych spacerów, grillowania w gronie rodziny i znajomych. Czas zachwytu wschodami i zachodami słońca. Czas wypadów pod namiot, na kemping, na łono natury i czas…komarów! Jak w naturalny sposób radzić sobie z tymi i innymi gryzącymi owadami? Przeczytaj i poznaj odpowiedź.

Piękne plany, piękny wakacyjny czas jest zwykle do momentu, gdy pojawi się pierwsze, podrażniające nasz system nerwowy i uszy bzzz… Wówczas zaczyna się taniec rąk wokół głowy. Komary, muchy, meszki i inne gryzące szkodniki potrafią skutecznie zakłócić spokój, radość chwili, krajobrazów i czasu spędzanego z bliskimi.

Dlaczego komary nas gryzą?

Zanim sięgniesz po repelent przeciw komarom, poznaj, kim jest sprawca całego zamieszania. W przypadku komarów osobnikiem, który tak bardzo nas drażni, jest samica. Potrzebuje ona krwi, by się rozmnażać.

Dobrze mieć świadomość, że grupa krwi i kolor ubrań nie mają wpływu na to, czy komary nas pogryzą, czy nie. To mity. To pot i dwutlenek węgla w wydychanym przez nas powietrzu są w dużym stopniu przyczyną pojawiających się bąbli. Dwutlenek węgla jest jak „autostrada”, którą komary mkną prosto do nas. Jego ilość zwiększa się, kiedy jest bardzo gorąco i po wysiłku fizycznym. Kolejny drogowskaz to pot. Im bardziej ciało się poci, tym bardziej narażone jest na ukąszenia.

Nie bez znaczenia pozostaje również wypijany w letnie wieczory alkohol. Komary przyciąga prawdopodobnie wydychany wraz z oddechem etanol. Szczególnym uwielbieniem z ich strony cieszą się osoby, które w letnie wieczory raczą się piwem…

Jedna z teorii mówi, że blondynki są bardziej narażone na ukąszenia niż brunetki… Jednak tutaj również brak potwierdzenia w faktach.

Sposób na wieczór bez komarów i bąbli

Wiedząc to wszystko, można przygotować się na wieczorny czas. Przed wyjściem dobrze jest wziąć prysznic i unikać perfum o kwiatowych zapachach. W kolejnym kroku, zamiast sięgać po chemiczne repelenty, warto zwrócić się w stronę natury i olejków eterycznych, które są jednymi z najbardziej rekomendowanych preparatów do ochrony organizmu, zarówno tego dorosłego jak i dziecięcego.

Olejki eteryczne – sposób na komary

Są pewne rośliny, z których wytwarza się olejki eteryczne blokujące nerwy czuciowe komarów i sprawiające, że trzymają się od nas z daleka. Oto mały przewodnik, które olejki są skuteczne:

  • Na komary – cytronela, drzewo cedrowe, trawa cytrynowa, mięta pieprzowa, eukaliptus, cytryna, geranium, bazylia, lawenda, tymianek i goździk.
  • Na pchły – drzewo cedrowe, drzewo herbaciane, cytronela, eukaliptus, trawa cytrynowa, pomarańcza, lawenda i sosna.
  • Na kleszcze – cytronela, lawenda, trawa cytrynowa, drzewo cedrowe, geranium lub geranium różane, eukaliptus, rozmaryn.

Lista olejków, których można użyć, aby się chronić, jest długa. Jednakże zdecydowanie prym wiedzie olejek cytronelowy, o którego skuteczności w walce z insektami można wiele przeczytać. Rozpylany w pomieszczeniach, zapobiega wizytom uprzykrzających życie insektów. Nakładany na skórę (tylko w rozcieńczeniu z olejem roślinnym) zapobiega ukąszeniom, a w przypadku kleszczy przyczepianiu się ich do skóry.

Jest jednak jedno małe ale, olejek z cytroneli ma dość intensywny i dla wielu osób zbyt ciężki zapach. Dlatego dobrym rozwiązaniem jest mieszanie go z innymi olejkami, co potęguje również skuteczność stosowania. Można mieszać go swobodnie z wyżej wymienionymi olejkami lub użyć gotowej już mieszanki przeciw komarom, w której występuje:

  • Cytronela jawajska (Cymbopogon Winterianus Herb Oil),
  • Eukaliptus (Eucalyptus Globulus Leaf Oil),
  • Trawa cytrynowa (Cymbopogon flexuosus Leaf Oil),
  • Geranium (Pelargonium Graveolens Flower Oil),
  • Tymianek (Thymus Vulgaris Leaf Oil).

O czym warto pamiętać, nakładając naturalny repelent, składający się z olejków eterycznych?

  1. Nie należy pojedynczego olejku lub mieszanki nakładać bezpośrednio na skórę. Zawsze stosujemy je w rozcieńczeniu z olejem roślinnym, np. kokosowym. Można również mieszać go z wodą i alkoholem i zrobić spray, jednak alkohol i promienie słoneczne, to nie jest dobre połączenie i mogą wystąpić podrażnienia skóry.
  2. Warto pamiętać, że olejki eteryczne to substancje lotne. Po około dwóch godzinach preparat należy nałożyć ponownie.
  3. Proporcje rozcieńczania dla osób dorosłych 4-5 kropli na 5 ml oleju bazowego. U dzieci powyżej 3. roku życia 1 kropla. I tutaj ważna UWAGA! Przed użyciem olejku na skórę, należy wykonać test alergiczny.
  4. Olejków cytrusowych nie należy dodawać do mieszanek, które będą używane w ciągu dnia, ponieważ są fototoksyczne (trawa cytrynowa nie jest olejkiem cytrusowym).

Jeśli jednak jakimś sposobem pojawi się ukąszenie na skórze, to polecam Ci natychmiast użyć olejku z drzewa herbacianego, który praktycznie od razu zlikwiduje swędzenie, ale też sprawi, że ślad po ukąszeniu szybko zniknie. Osobiście, od kiedy trwa moja przygoda z olejkami, nie znalazłam skuteczniejszego środka, który tak szybko pomaga po ukąszeniu. Olejek herbaciany można nakładać bezpośrednio na skórę, ale, tu znowu pamiętajmy, że warto wykonać test. Przy bardziej wrażliwej lub dziecięcej skórze działa skutecznie również zmieszany z olejem kokosowym.

Przeczytaj również -> Spokojny sen w aurze olejków eterycznych.

Justyna.

Jedna odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zmień walutę
EUR Euro